12. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Medycznego im. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy (druk nr 30).
Poseł Grzegorz Braun:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dopowiadam. Pan poseł nie zrozumiał. Ja nie namawiam do zbiórki, ja namawiam do tego, żebyście zrobili dobry interes, który najwyraźniej rodzi perspektywy w tym miejscu.
(Głos z sali: Ha, ha, ha!)
A w lewą stronę zwrócę się z przypomnieniem historycznym, które powinno uniemożliwić wam popieranie tego wniosku. Ludwik Rydygier, patron tej projektowanej uczelni, zresztą bohater mojego romansu, Prus, któremu się spodobało być Polakiem.Wiecie państwo, on pod koniec swojego barwnego i pełnego zasług życia dawał takie ogłoszenia do gazet, taką kampanię wszczął: Precz, jak on to mówił, z upiorem kobiety lekarza czy absurdem kobiety lekarza.
(Poseł Janusz Korwin-Mikke: Tak jest.)
Taką kampanie podjął, żeby nie przyjmować dziewczyn na wydziały lekarskie. (Dzwonek)
(Poseł Krystyna Skowrońska: Niech pan się cieszy…)
Temu akurat nie przyklaskuję, ale wam to powinno blokować tę inicjatywę.
(Głos z sali: Pytanie.)
(Poseł Krystyna Skowrońska: Skrajna głupota.)